W sobotę na Derby!!

W sobotę na Derby!!

Już w najbliższą sobotę (tak, w sobotę, nie w niedzielę) na stadionie w Kobylu dojdzie do najgorętszego meczu w obecnym sezonie bocheńskiej klasy B. Nasz zespół podejmie ekipę Czarnych na stadionie, który jest dla nich w obecnym sezonie prawdziwą fortecą. Na sześć rozegranych na własnym obiekcie meczów, rywal zza miedzy wygrał aż pięć i tylko raz pechowo zremisował. Czarni po dwunastu rozegranych spotkaniach zasiadają na fotelu lidera ligowej stawki. My zajmując trzecie miejsce, tracimy do nich raptem trzy oczka.

Z ty meczem oprócz sporej otoczki, jaką zawsze cieszą się derbowe spotkania, wiąże się jeszcze jedna niezwykle istotna sprawa. Wynik czwartych oficjalnych derbów będzie miał także ogromne znaczenie w kontekście ewentualnego awansu. Spotkanie to na pewno z ogromną ciekawością oprócz lokalnych kibiców i działaczy obu klubów, będą obserwować osoby związane z drużyną Macierzy Lipnica Murowana. Przypomnijmy, że to właśnie Macierz rozdziela nas oraz Czarnych w ligowej tabeli, zajmując obecnie drugą lokatę. To również Macierz jako ostatnia rozegrała spotkanie z Czarnymi, również na stadionie w Kobylu. Lipniczanie przegrali wysoko 1:4. To pokazuje jak ciężkie zadanie czeka naszą drużynę.

Dodatkowo warto wspomnieć, że w naszej kilkunastoletniej historii z Czarnymi o punkty walczyliśmy zaledwie trzy razy. Wszystkie spotkania zakończyły się zwycięstwem faworyzowanych wówczas Czarnych i... wszystkie w dokładnie takim samym stosunku 3:1! Pierwsze dwa spotkania miały miejsce w sezonie 2015/16, kiedy to nasz przeciwnik ostatecznie na koniec sezonu zajął drugie miejsce i mógł świętować awans. Trzecie spotkanie miało miejsce oczywiście w obecnej kampanii i po trzech bramkach naszego byłego zawodnika - Krzysztofa Serwatki - Czarni mogli cieszyć się z przedłużenia derbowej passy. Warto wspomnieć w tym miejscu, że w drużynie z Kobyla oprócz Krzyśka, występuje jeszcze trzech innych zawodników, którzy w ostatnim ligowym sezonie Gryfa byli związani z naszą drużyną. Są to jego dwaj bracia, Michał i Marcin, a także nasz były boczny obrońca, Mariusz Kamiński. Wszyscy w tym sezonie pełnią ważną rolę w swojej nowej drużynie i niemal zawsze możemy ich oglądać na boisku w wyjściowej jedenastce. Jednak i w naszym zespole ma miejsce podobna sytuacja z Dawidem Batko, który jeszcze kilka miesięcy temu reprezentował barwy Czarnych, a obecnie stanowi o sile naszej drużyny.

Co do ewentualnego faworyta derbów, wydają się nim być nasi przeciwnicy. W końcu to oni przewodzą w ligowej stawce i to oni wygrywali do tej pory wszystkie ligowe starcia z Gryfem. Do tego dochodzi tzw. "przewaga własnego boiska". My jednak wiemy, że derby zawsze rządzą się swoimi prawami, a każda passa ma swój koniec. Ponadto w przypadku ewentualnej straty punktów, nasza sytuacja w walce o awans może zrobić się na prawdę nieciekawa. Dlatego podopieczni Kamila Zachary zrobią wszystko, co w ich mocy, aby w końcu zaznać smaku zwycięstwa w derbach. Bez względu na wszystko zapowiada się niezwykle emocjonujący mecz, na który zapraszamy wszystkich kibiców - nie tylko tych sympatyzujących z Gryfem lub Czarnymi - ale wszystkich fanów lokalnej piłki. Bo czy może być coś lepszego na chwilę przed finałem Ligi Mistrzów, niż prawdziwe gorące derby w najlepszej lidze świata?

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości